Wczoraj na błoniach Stadionu Narodowego usytuowana była meta 8. Półmaratonu Warszawskiego. Czekając na przybycie zawodników wykorzystałem wolny czasy i przespacerowałem się po stacji, a jak niektórzy wolą po przystanku PKP Warszawa Stadion. Wszystko tutaj jest nowe i nawet w tak mysim dniu, jak wczoraj stacja prezentuje się całkiem przyjemnie. Oby więcej takich w całej Warszawie. Najciekawszym pociągiem, który przybył w tym czasie na stację był zestaw piętrowy SKM, napędzany przez pchacza wagonów Bombardiera TRAXX P160 DC.
Nie omieszkałem zrobić przy tej okazji kilku fot.
![]() |
| Pchacz wagonów piętrowych Bombardier TRAXX P160 DC |





















:)
:-)
:))
=))
:(
:-(
:((
:d
:-d
@-)
:p
:o
:>)
(o)
[-(
:-?
(p)
:-s
(m)
8-)
:-t
:-b
b-(
:-#
=p~
:-$
(b)
(f)
x-)
(k)
(h)
(c)
cheer










Mnie zaskakuje niezmiennie fakt, iż od chwili otwarcia te kolorowe szybki ani nie są wybite, ani posprejowane. Cud nad Wisłą?
OdpowiedzUsuńNie tylko szybki. Na tym przystanku nic nie jest wybazgrane. Nie widziałem żadnych ochroniarzy, ale zapewne na stacji funkcjonuje sprawny i skuteczny monitoring.
UsuńAlbo wysiada na niej tak mało osób, że nikomu się nie chce szprejować. Słowa "kolej" i "skuteczność" nie mają żadnych części wspólnych.
Usuń@I am I - Im mniej ludzi, tym chętniej by pomalowali. Szczególnie dworca by nie przepuścili. Raczej skutecznie pilnują. Poza tym przystanek jest trochę na odludziu, więc nie ma specjalnie gdzie się schować i nie ryzykują.
OdpowiedzUsuń