Pomiędzy ogrodem Pałacu Prymasowskiego, a Krakowskim Przedmieściem, lekkim łukiem biegnie ulica Kozia.
Naokoło gwar i setki turystów, a tutaj cisza i spokój.
W upalne dni panuje na Koziej przyjemny chłód. Nic dziwnego, bo Słońce nie zagłada na Kozią zbyt długo.
Ulica ma zaledwie 8 metrów szerokości, ale aż 300 metrów długości.
[ zdjęcia wykonano 9 września 2013 ]
====== Ptaszki nad Wisłą ======
23 godziny temu
Lubię tamtędy przechodzić, choćby po to, by nie iść Krakowskim Przedmieściem, na którym jest nadmiar masy ludzkiej.
OdpowiedzUsuńTo samo mam:)
UsuńChociaż jak się idzie Krakowskim Przedmieściem do pracy rano to jest fajnie pusto:)
Co to za zielony słup?
OdpowiedzUsuńTo jest słup na terenie muzeum Karykatury, więc wszelkie skojarzenia są jak najbardziej dozwolone ... chyba?
Usuń