Lasek na Kole to obszar leśny połączony z parkiem. Mimo, że drzewostan typowo leśny, to lasu ten obszar nie przypomina. Wszystko za sprawą tłoku, mnogości wydeptanych ścieżek, śmigających rowerzystów, ucztujących bywalców i wałęsającej się młodzieży szkolnej, która woli oglądać sosny, niż swoich nauczycieli.
Lasek przecina linia kolejowa i to nie byle jaka, bo linia Obwodowa. Ruch na torowisku raczej niewielki, ale przejść z jednej strony lasu na drugą nie ma jak. Chodzą więc ludzie po torach, bo komu by się chciało drałować na odległe wiadukty drogowe. Poza tym wiadoma rzecz, że jak człowiek wyjdzie z lasu, to drugi raz nie ma chęci znowu do niego wchodzić. Nie wszyscy jednak wiedzą, że w parku zainstalował się Wielki Brat, który czujnym okiem obserwuje.
[ zdjęcia wykonano 24 kwietnia 2014 roku ]
=== Plomba na Kazimierzowskiej ===
2 miesiące temu
Mówisz, że sokiści łapią? Dobrze wiedzieć.
OdpowiedzUsuńNie to miałem na myśli. Raczej kamery na drzewach na których jestem tropie i niebieską konnicę, która upodobało sobie to miejsce.
UsuńOj, nie byłem od lata.
OdpowiedzUsuń