Jadąc wzdłuż bulwarów nad Wisłą na wysokości Żoliborza natkniecie się na rzecznego potwora. Niezaprzeczalnie to musi być warszawski Loch Ness monster. Tak zapewne pomyśli wiele osób, które po raz pierwszy zobaczą tą betonową bestię.
Niestety, albo na całe szczęście, to tylko wypolerowany węgorz autorstwa Maurycego Gomulickiego. Rzeźba o wdzięcznej nazwie Ślizg. Wielki węgorz zapewne przyciągnie wiele osób i niebawem stanie się maskotką Bulwarów Wiślanych. Póki co przyciąga mewy, wrony i zatrzymał mojego Treka ... potwora morskiego Marlina.
/ zdjęcia z 25 października 2015 roku /
Sulejówek Miłosna ... ale z Miłosny czy z Miłosnej
1 dzień temu
0 komentarze