
Przy okazji pierwszego tegorocznego poniedziałku miałem okazję zrobić kilka zdjęć Warszawy.
Nie lubię poniedziałków, ale co nie robi się dla Warszawy. Nawet przemaszerowałem po moście Poniatowskiego, co akurat do wielkich przyjemności nie należało. Na moście szalał huraganowy wiatr ... prawie :) Wietrzna pogoda ma też swoje dobre strony ...
Kilka fotografii z przewietrzonej Warszawy na początek roku. Nie lubię poniedziałku?
[ zdjęcia wykonano 5 stycznia 2015 roku ]
Poniedziałek mam lightowy, osobiście bardziej męczy mnie środa. Ale w ogóle nie miałbym nic przeciwko trzydniowemu weekendowi.
OdpowiedzUsuń