Coraz mniej jest wśród nas takich osób, które pamiętają siermiężną rzeczywistość Peerelu. Jednak gdziekolwiek nie spojrzymy, to zewsząd wita nas Peerel! Widomym znakiem minionej przeszłości są budynki i budowle, które wtedy powstawały. Szczególnie architektura tego okresu ... ale nie wszystko, co wtedy powstało ... sprawia swoją monotonią i szarością przygnębiające wrażenie. Przede wszystkim mam na myśli blokowiska, które budowano na masową skalę, głównie w latach 70. Jest jednak coraz więcej takich miejsc, które powstały po 1989 roku i w niczym nie przypominają architektury minionej epoki. Niestety, ale wystarczy tylko skok w bok od tych miejsc i już jesteśmy w Peerelu.
Do napisania tych kilku zdań skłoniło mnie zdjęcie zrobione z pieszej kładki łączącej Gocław z Gocławkiem, a właściwie z Witolinem. Po prawej stronie ulicy Ostrobramskiej typowe peerelowskie osiedle mieszkaniowe Ostrobramska, a po prawej zróżnicowana architektonicznie, w dużej części, o ciekawej architekturze zabudowa miejska.
Dla każdego do wyboru. Jedni mogą zrobić skok w bok do nie łatwej, ale zawsze przyszłości, a inni zagłębić się we wspomnieniach tego co już było .... jednak ... "to se ne vrati, Pane Havranek" ... powiedział pewien mieszkaniec Pragi znajomemu z czeskiej Prahi.
No proszę, podróże w czasie są możliwe :)
OdpowiedzUsuńHa, no ładne cacko, choć zdania na temat 'ciekawości' obu stron nie podzielam - w sumie nie wiem, co brzydsze ;)
OdpowiedzUsuńO, po tej kładce chadzam raz na jakiś czas, ale nie rozglądam się po okolicy, bo mnie oczy bolą.
OdpowiedzUsuń"Coraz mniej jest wśród nas takich osób, które pamiętają siermiężną rzeczywistość Peerelu" - Boże, jak to zbrzmiało. do tej pory to się tak o II wojnie światowej mówiło.
OdpowiedzUsuń"Coraz mniej jest wśród nas takich osób, które pamiętają siermiężną rzeczywistość Peerelu"
OdpowiedzUsuńeee zapominają czy wymierają? odpisz bo nie wiem co mnie czeka :D
W tym co napisałem nie należy doszukiwać się żadnych podtekstów. Czas robi swoje.
UsuńCóż podróże w czasie i zróżnicowana codziennośc
OdpowiedzUsuń