W drugiej części blogowej foto opowieści o Najpiękniejszej Warszawie występują zagraniczne oldtimery.
W okresie powojennym Warszawa nie mogła skorzystać ze światowego boomu motoryzacyjnego. Na ulicach Warszawy można było spotkać tylko nieliczne egzemplarze samochodów produkowanych przez największe koncerny i firmy motoryzacyjne. Trochę takich samochodów jeździło, ale przeciśnięcie się przez żelazną kurtynę z takim zbytkiem, jak samochód nie było łatwe. Poza tym każdy, kto miał taką szansę raczej przeciskał się w drugą stronę i to zwykle "dwójką".
Na zlocie samochodów Najpiękniejsza Warszawa można też było zobaczyć samochody produkowane przez Demoludy. W czasach minionej epoki posiadacze Wartburga, a nawet Zaporożca chodzili i jeżdzili z podniesionymi nosami. Bez obrazy :)
| zdjęcia wykonano 18 września 2016 roku |
0 komentarze