Poprzedni wpis na blogu Wars i Stalmach. Warszawski Tramwaj Wodny poświęciłem żegludze na warszawskim odcinku Wisły.
Trudno nazwać Wisłę żeglowną rzeką. W niczym nasza dzika Wisła nie przypomina Renu, czy holenderskich rzek ... jeżeli chodzi o żeglugę śródlądową.
Jednak na warszawskim odcinku Wisły, szczególnie w pogodne dni, można spotkać wiele jednostek pływających ... całkiem sporych ... i całkiem małych.
W okresie letnim możemy na przykład przeprawić się na drugi brzeg Wisły promem Pliszka. Prom cieszy się dużym powodzeniem. W sobotę i niedzielę trzeba nawet poczekać w kolejce, ale za to możemy przeprawić się wraz ze swoim rowerem. Polecam.
A mozna wlasnym kajakiem bez zezwolen i uprawnień poplywac po Wisle?
OdpowiedzUsuń