W Rembertowie w okresie międzywojennym znajdował się z poligon artyleryjski, a później Centrum Wyszkolenia Piechoty.
Teren AON jest ogólnodostępny, więc ruszamy w drogę.
Większość obiektów AON pamięta czasy przedwojenne. Na terenie Akademii rozstawiono dużą ilość historycznego sprzętu wojskowego. Dla miłośników wojskowości nie lada gratka, a dodatkowo nostalgicznego nastroju nadaje temu miejscu jesień.
Tym postem rozpoczynam blogową podróż po AON i Rembertowie.
Rembertów... bardzo lubię, choć na teren AON nigdy nie wstępowałam (błąd!). Wojsko mnie raczej nie interesuje, ale parki i przedwojenna architektura owszem. Lubię klimat Rembertowa - dzielnicy, która kiedyś była odrębnym miasteczkiem. Spokój, spokój, spokój... tam mi się kojarzy. Lubię te uliczki, teren przy kościele... Miejsce niesłusznie pomijane i niedoceniane. Czekam na kolejne posty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa terenie AON najbardziej podoba mi się szaroceglany blok projektu Żórawskiego.
OdpowiedzUsuń