Dom Towarowy Sezam powoli znika z rogu ulic: Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej. Jeszcze stoi sam budynek, ale nie pełni już żadnych funkcji. Sezam, który był jednym z symboli Warszawy lat 70. zniknie niebawem z przestrzeni publicznej Warszawy.
To nie tylko symbol minionych czasów, ale również ważny przykład architektury tamtych lat. Architektury, która tak naprawdę nigdy nie była doceniana przez współczesnych. Obecnie zmienia się opinia o tej architekturze, ale niebawem pozostaną tylko nieliczne jej przykłady na obszarach polskich miast.
Sezam został oddany do użytku w 1969 roku. Po 45 latach ten 4-kondygnacyjny obiekt zostanie rozebrany, a na jego miejscu powstanie symbol czasów nam współczesnych czyli kolejny szklany warszawski wieżowiec. Nie będzie aż tak wielki (10 kondygnacji + 3 podziemne kondygnacje).
Podobno nowy budynek będzie miał połączenie ze stacją metra Świętokrzyska. Jeżeli zostanie zrealizowane, będzie to jedyny budynek w Warszawie z bezpośrednim połączeniem ze stacją metra.
Na wielu poniższych zdjęciach można zobaczyć wybrane plansze z wystawy Marszałkowska, róg Świętokrzyskiej i okolice, która została zaprezentowana przed zamkniętym DT Sezam. Mecenasem wystawy jest inwestor nowego obiektu firma BBI Decelopment i WSS Społem.
Jeżeli nie zdążyliście zrobić sobie selfie z Sezamem to najwyższy czas, aby to zrobić?
[ zdjęcia z 19 sierpnia 2014 roku ]
Architektura zacna, ale - moim skromnym zdaniem - nie do centrum miasta. To samo tyczy się ś.p. Supersamu czy pawilony Chemii na Brackiej. Gdyby postawiono je na jakimś osiedlu, między blokami, zapewne przetrwałyby (mniej lub bardziej zeszpecone) do dziś. Poradził sobie jakoś wolski "Bar Wenecja", już dawno nie będący barem, ale właśnie dlatego, że nie stoi w city.
OdpowiedzUsuń